nie mogę o nim zapomnieć

Wiek: 37, Kraków. Odp: Nie moge zapomniec o mezczyznie juz 2 lata. Julka -- nie chcę Cię straszyć, ale czasem miłość zostaje w sercu na zawsze i nie da się jej zabić. Czasem kogoś kochamy, ale nie możemy z nim być. Pogódź się z tą miłością, zaakceptuj ją, nie zabijaj, nie walcz sama ze sobą, nie staraj się zapomnieć, bo 2. Spędzaj jak najwięcej czasu z przyjaciółmi i rodziną. To sprawi, że zajmiesz się czymś innym, niż myśleniem o nim. Tylko uprzedź ich na początku, żeby nie wracali do jego tematu przy Tobie! Rodzina i znajomi powinni być dla Ciebie wyrozumiali. 3. Pogódź się z tym, że on Cię nie kocha lub ma inną. Zobacz 1 odpowiedź na pytanie: Pomocy!Co robić!?Nie mogę o nim zapomnieć!Czy myślicie że on na serio coś do mnie czuł!?To sprawa życia i śmierci więc błagam-pomóżcie! 3. Wkładasz wysiłek w to, by spędzać z nim/nią czas i ten czas staje się dla was bardzo ważny. 4. Czułbyś się winny, gdyby twój partner zobaczył was razem, robisz i mówisz rzeczy, których nigdy nie zrobisz lub nie powiesz w towarzystwie partnera. 5. Mówicie sobie o tym, jak bardzo nieudane są wasze związki. 6. Ale teraz jak np. napiszę do niego sms'a to nie odpowiada , jak napisałam mu komentarz do profilu czemu się nie odzywa i mnie ignoruje , to usuwa. Prościej mówiąc, to ma mnie teraz kompletnie w d*pie. Nie mogę zapomnieć , bo codziennie go widzę i wtedy zaczynam odczuwać ból. Polnische Frauen In Deutschland Suchen Mann. EKSPERT zapytał(a) o 20:54 Dlaczego nie mogę o nim zapomnieć ? Kocham chłopaka już od 1,5 roku. Trochę się wydarzyło. Jakieś 2 miesiące temu, powiedziałam mu to o czym wiedział, że póki co prawie ma dziewczyne, której zalezy na nim i jemu na niej, ale nie wiadomo co bedzie kiedyś.. Znowu dało mi to nadzieję, wiem, że był z nią, zerwali , znowu byli razem , a 2 dni temu dowiedziałam się, że już nie są razem, bo jak do siebie wrócili, to nie było tak jak wcześniej. Jednak jego przyjaciel powiedział, żebym dała sobie spokój, bo znając jego nic z tego nie będzie, ale ja go dalej kocham ! Nie potrafię zapomnieć, zbyt wiele dla mnie znaczył i za wiele się wydarzyło. Co mam zrobić ? Nie zapomnę, a i tak nie rozmawiam z nim od czasu tamtej rozmowy, było tylko parę sms, nic wiecej. Tylko jak walczyć ? Co mam zrobić ?Mógł mnie poprosić, żeby wygrać zakład, ale jak nie było kolegów to powiedział, że mu zależy..;/ Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-03-19 18:18:35 To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 10:43: Z jakiej powodu zerwaliście? Jeśli z Twojej winy, coś mu zrobiłaś to raczej nie ma o co walczyć, a jeśli po prostu zerwaliście, bo się nie dogadywaliście, przeżyliście piękne chwile i wiesz, że Cie Kochał to uwierz mi, że za Tobą tęskni, również Cię kocha i chciałby być z Tobą, ale tak to jest po rozstaniu, że się będzie bał i myśli, że Ty nie chcesz. Trudno mi cokolwiek tutaj doradzać, bo nie znam waszej sytuacji. Trudno to wyjaśnić, bo sam nie wiem jaki on jest i jak było między wami, ale jestem dość mocno przekonany, że on Cię nadal kocha mimo tego, że kogoś ma i sama widzisz nie układa mu się z inną dziewczyną, bo pewnie myśli o Tobie i nie może zapomnieć - tak to już jest :) Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 15:13 Bądz obojętna w stosunku do Niego,nie walcz o Niego. Uszanuj Jego decyzję. On nie zakocha się w Tobie tylko dlatego bo TY tego chcesz. Możesz się z nim przyjaźnić,zaoferować pomoc etc,to was zbliży,ale w żadnym wypadku się na acherry odpowiedział(a) o 20:56 no bo go kochasz, i walcz o niego ;* Mia;* odpowiedział(a) o 21:02 wykorzystaj moment w którym nie są razem ;* Uważasz, że ktoś się myli? lub nie moge o nim zapomniec - do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 7 ] 1 2012-04-15 18:43:31 pomarancza102 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-15 Posty: 1 Temat: nie moge o nim zapomniecWitam!moj problem polega na tym,ze zostawilam czlowieka ktorego kochalam dla innego ktory prawdopodobnie mnie zauroczyl,ale do dzis tego nie razem ponad 4 lata, ja poszlam na studia, poznalam jego. Na poczatku nie zwracalam na niego uwagi ale mial cos w sobie, przystojny,spokojny, "on przychodzi tu tylko dla ciebie,to tylko preteksty "....-tak twierdzily moje kolezanki z ktorymi mieszkalam w pokoju. no i w koncu uleglam, dalam sie zaprosic .W koncu tak mi zawrocil w glowie ze niewiedzialam co sie dzieje, zostawilam mojego chlopaka(ktorego kochalam) dla niego. Oboje wtedy przez okolo 2 miesiace mielismy jeszcze kontakt,juz w tedy on spotykal sie z inna,ale nie potrafl sie przyznac, wkrotce jej sie oswiadczyl:( wzieli tej pory nie maja dzieci) spotkalam go pozniej nie raz i widac ze on jeszcze tego nie mija 7 lat jak go zostawilam a ja nadal o nim mysle i tesknie za nim .Jestem w stanie przyznac sie do tego ze nadal go kocham,nigdy nie o tym zeby go spotkac,tak przypadkiem .Wiem ze bedac w obecnym zwiazku nie jestem w porzadku w stosunku do tego faceta,ale on wie ze tamten to byla moja wielka milosc, ze nadal o nim mysle i nie potrafie o tym spokojnie rozmawiac. chcialabym cofnac czas!gdyby nie toze on ma zone odezwalabym sie do niego!pomozcie bo nie wiem co ze soba go 2 Odpowiedź przez Allis1993 2012-04-15 19:25:39 Ostatnio edytowany przez Allis1993 (2012-04-15 19:27:17) Allis1993 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zawód: sama jeszcze nie wiem ... Zarejestrowany: 2012-03-29 Posty: 62 Wiek: 19 Odp: nie moge o nim zapomniecWitaj ... hmm twoja sytułacja nie wyglada za ciekawo i powiem ci tak w sekrecie ze miałam podobna ... Zostawiłam kogos kogo kochałam dla nowo poznanego chlopaka za granica ktory okazal sie niezła swinia ale mnie zauroczył soba ... Powiem tak głupio zrobilas bo juz racze go nie odzyskasz on ma juz woja rodzine jakos ukalda sobie zycie z inna i widocznie ja kocha ... wiem ciezko jest zapomniec o osobie z ktora sie bylo przez tyle lat i jeszce gozej jest ja widziec u boku jakiejs innej osoby ... ale na tym polega zycie ze nie zawsze jest tak jak bysmy tego chcieli ... przytocze taki cytat"KOCHAĆ TO ZNACZY POZWOLIĆ KOMUŚ ODEJŚĆ"....musisz być silna i sie nie poddawac ... szkoda ze nie macie zadnego kontaktu teraz ze soba ... ale i tak czasem jest ... jesli bys go kiedys spotkala spróbuj jakos zagadać nic nie stracisz a mozesz zyskac ,... przyjaciela ... Powiem ci ze ja tez stracilam kogos kogo kochałam najbardziej na swiecie tyle ze ja mam ciężej bo on przebywa za granica i stracilam go z wlasnej glupoty ... a ty nie zamartwiaj sie tym ze jestes sama na kazdego z nas przyjdzie czas zeby spotkać ta jedyna kochana osobe !! Głowka do góry :* 3 Odpowiedź przez doonix 2012-04-16 09:43:37 doonix Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-15 Posty: 15 Odp: nie moge o nim zapomniec Witaj!Bardzo ciezka sytuacja, mysle ze niewiele moge zdzialac, ale sporbujemy. Zacznij od wypisania wszystkich jego wad (moze Cie osmieszyl, moze narobil Ci przykrosci, moze jakas grubsza sprawa) na kartce i ciagle z rana czytaj i przypominaj. Jest problem z tym ze masz chlopaka, tak to moglabys randkowac... No coz, niewiele moge tutaj doradzic, pomoc ale mysle ze ta pierwsza metoda bedzie okej, powodzenia! 4 Odpowiedź przez pomaranczowa 1 2012-04-16 10:44:22 pomaranczowa 1 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-01 Posty: 3,754 Odp: nie moge o nim zapomniec pomarancza102 napisał/a:Witam!moj problem polega na tym,ze zostawilam czlowieka ktorego kochalam dla innego ktory prawdopodobnie mnie zauroczyl,ale do dzis tego nie razem ponad 4 lata, ja poszlam na studia, poznalam jego. Na poczatku nie zwracalam na niego uwagi ale mial cos w sobie, przystojny,spokojny, "on przychodzi tu tylko dla ciebie,to tylko preteksty "....-tak twierdzily moje kolezanki z ktorymi mieszkalam w pokoju. no i w koncu uleglam, dalam sie zaprosic .W koncu tak mi zawrocil w glowie ze niewiedzialam co sie dzieje, zostawilam mojego chlopaka(ktorego kochalam) dla niego. Oboje wtedy przez okolo 2 miesiace mielismy jeszcze kontakt,juz w tedy on spotykal sie z inna,ale nie potrafl sie przyznac, wkrotce jej sie oswiadczyl:( wzieli tej pory nie maja dzieci) spotkalam go pozniej nie raz i widac ze on jeszcze tego nie mija 7 lat jak go zostawilam a ja nadal o nim mysle i tesknie za nim .Jestem w stanie przyznac sie do tego ze nadal go kocham,nigdy nie o tym zeby go spotkac,tak przypadkiem .Wiem ze bedac w obecnym zwiazku nie jestem w porzadku w stosunku do tego faceta,ale on wie ze tamten to byla moja wielka milosc, ze nadal o nim mysle i nie potrafie o tym spokojnie rozmawiac. chcialabym cofnac czas!gdyby nie toze on ma zone odezwalabym sie do niego!pomozcie bo nie wiem co ze soba goWitaj, Pomaranczo102, w jakims stopniu Imienniczko:-))kazdy ( albo prawie kazdy) ma takiego kogos w go i przesylaj mu cieple mysli za kazdym razem , kiedy o nim to piszesz piszesz zostawilas chlopaka , ktorego to nie troche takie rozpamietywanie idealnej milosci , ktorej tak naprawde nie bylo??Nie wiem . Byc sie na spokojnie,oddziel fantazje od ran. jestem w ciaglym stawaniu sie 5 Odpowiedź przez pączek w lukrze 2012-04-16 20:00:21 pączek w lukrze Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-23 Posty: 70 Odp: nie moge o nim zapomniecDroga Autorko, wiesz, rozstania, odejścia, bycie porzuconym zmienia człowieka. Tworzyłaś związek z kimś, kto wówczas był dla Ciebie taki, a nie inny, był taki a nie inny w ogóle. Pamiętaj, że ludzie zmieniają się i bez takich przeżyć, a jeśli mają jakieś trudne doświadczenia- one wiele w człowieku zmieniają. Ty też na pewno się zmieniłaś. Wierzę, że pamiętasz go głównie z dobrych cech, ale taki był wtedy. Nie wiesz, jaki byłby teraz. Takiego związku, jaki tworzyliście, już byście nie stworzyli, bo "nic dwa razy się nie zdarza, i nie zdarzy". Przestań idealizować przeszłość, spraw, żeby Twoja teraźniejszość i ludzie, których masz wokół byli tak samo cenni jak on. Może potrzebujesz pomocy psychologa albo psychoterapuety, jeśli Twoje wspomnienia są tak silne? Może to jest sposób uporządkujesz przeszłość? 6 Odpowiedź przez Classic88 2017-05-08 16:09:24 Classic88 Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-01-17 Posty: 40 Odp: nie moge o nim zapomniecMam podobną sytuację do Twojej. Tylko że mój były jeszcze nie jest w związku małżeńskim, jakoś trudno jest mu ułożyć sobie życie ale też nie wiadomo co będzie za rok, za kilka lat... cały czas myślę, że gdy weźmie on z kimś ślub wtedy o nim zapomnę, ale po Twoim poście widzę, że raczej te uczucia mogą nie minąć. Mam też kochanego chłopaka, to mój Skarb, dzięki któremu chce mi się żyć. Tylko te wspomnienia, sentymenty, które zostały po byłym przytłaczają mnie niekiedy... A mija już tyle lat a i tak gdybym go spotkała mocniej zabiłoby serce. Dziwne to wszystko. Jestem z Tobą droga autorko postu . Z czasem może zrozumiemy więcej i nabierzemy dystansu . Pozdrawiam Cię cieplutko 7 Odpowiedź przez Aga97 2019-01-02 21:15:48 Aga97 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-01-02 Posty: 1 Odp: nie moge o nim zapomniecTemat dosyć stary ale mam zbliżony problem z którym nie mogę sobie poradzić jestem 2 lata po rozstaniu z byłym którego zostawiłam dla obecnego ale chyba to nie to , pozatym oświadczył nie się niedawno i się zgodziłam ale ciągle myślę o nim nie wiem co mam zrobić .Jeśli możesz odpisz jaką decyzję podjęłaś i czy dalej tkwisz w związku i co z tego wynikło za 6 miesięcy planujemy ślub i sama nie wiem . Posty [ 7 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021 Nie wiem jak to się stało ale odkąd zaczęłam brać leki antydepresyjne stałam się bardziej pewna siebie i zakolegowałam się bardziej z kolegą z pracy, fajnie nam się rozmawiało, często żartowaliśmy, zaczęły się głupie podteksty i np. podniósł mnie jak nie mogłam czegoś sięgnąć. Zauważyłam, że zaczyna mi się to podobać, po pracy nie śpieszyło nam się do domów, zaczęliśmy się sobie zwierzać, okazało się, że mamy podobną przeszłość, co jeszcze bardziej nas zbliżyło. Zaczęło się pisanie SMSów, wspólne sekrety i w pewnym momencie zorientowałam się, że o nim myślę, że jest mi bliski. To trudne bo mam narzeczonego i mieszkamy razem, a z tamtym rozumiemy się bez słów. Ten kolega stał się praktycznie moim przyjacielem, nie mogłam wytrzymać i powiedziałam mu o swoich uczuciach jednocześnie dodając, że kocham narzeczonego i nie mogę tego zepsuć. Zaskoczyłam go tym ale zrozumiał mnie i dodał, że z jego strony to czysta przyjaźń. Daliśmy sobie trochę czasu ale to ciężkie jak się z kimś pracuje, niby teraz jest ok ale ja dalej nie mogę o nim zapomnieć, siedzi mi w głowie. Narzeczony nie jest złym człowiekiem może trochę zabiegany ale mnie kocha, jesteśmy ze sobą kilka lat, pomógł mi się pozbierać z trudnego dzieciństwa i zabrał do siebie. Z tym kolegą z pracy wiąże mnie tylko emocjonalna więź, nie wyszło nic fizycznego ale wiem, że to z mojej strony jest w pewnym sensie zdrada, ale co ja mam zrobić jak kocham ich obu. Pracy nie zmienię bo nawet dobrze mi się tam pracuje, a narzeczonego nie chce zostawiać za rok mamy ślub… Czemu tak się stało? „Pani Tatiano, Był związek, po zerwaniu zapropnowalam seks only (miałam uczucia) trwało to rok, później przyznałam się do uczuć, powiedział mi, że niczego nie obiecywał, przeatalam się odzywać, stosowałam się do zasad ale niestety zgadzałam się na seks. Później to ja odeszłam i ja napisałam w sprawie seksu, teraz nie reaguje na propozycje nawet seksu, przestał się odzywać Chciałabym, żeby chociaż wytłumaczył dlaczego.. co mam robić, cierpię i czuję się okropnie wykorzystana. Czy on się jeszcze odezwie ? Nie mogę o Nim zapomnieć” „Był związek, po zerwaniu zapropnowalam seks only (miałam uczucia)”- zawsze po zerwaniu należy proponować zrywającej stronie seks-only. Czyli kiedy ktoś do nas mówi: „Nie kocham Cię, nie chcę być z Tobą”, należy powiedzieć: „Ok, wiem, że mnie nie kochasz, ale ja też nie kocham siebie. Dlatego proponuję Ci, żebyś nie kochał mnie jeszcze bardziej, a lepiej, żebyś gardził mną. Żeby Ci w tym pomóc, zgadzam się, żebyś używał mnie wyłącznie do seksu. Kiedy będziesz miał wolną chwile, a żadnej innej wartościowej dziewczyny nie okaże się pod ręką- po prostu zadzwoń. Opłacę Ci taksówkę”. Wyjaśnienia typu „miałam uczucia” oczywiście wszystko tłumaczą. „przeatalam się odzywać, stosowałam się do zasad ale niestety zgadzałam się na seks”– jak można przestać się odzywać i zgadzać się na seks? „Później to ja odeszłam i ja napisałam w sprawie seksu” – to najlepsze odejście, jakie tylko można sobie wyobrazić! Zawsze należy odchodzić właśnie tak: wyrzucają cię drzwiami, to spróbuj wleźć oknem. Nie bądź głupia. „teraz nie reaguje na propozycje nawet seksu, przestał się odzywać”– to bardzo dziwne. Powinien był dojść do wniosku, że właśnie takiej kobiety szukał przez lata. „Chciałabym, żeby chociaż wytłumaczył dlaczego..” – właśnie próbuję to zrobić. „czuję się okropnie wykorzystana” – w którym momencie? Skoro z własnej woli Pani jadła te pomyje i prosiła o dokładkę. „co mam robić” – w komentarzach napisałam Pani trzy możliwe opcje. Proszę wybrać tą, która Pani odpowiada. „Czy on się jeszcze odezwie ?” – pewnie, że się odezwie. Tylko nieprędko. Musi otrząsnąć się od szoku, że młoda ładna dziewczyna pozwala siebie tak traktować. „Nie mogę o Nim zapomnieć” – jak można z biegu zapomnieć o kimś, kto wykorzystał wszystkie nasze nieprzepracowane braki z dzieciństwa? Tym bardziej, że sami o to prosiliśmy się? Proponuję zostawiać komentarze i dzielić się własnym doświadczeniem albo przeświadczeniami. W następnym wpisie wytłumaczę, dlaczego wymuszanie ma miejsce nie tylko wtedy, kiedy czegoś chcemy. Również wtedy, kiedy sami dajemy. To też wymuszanie. I jest to postępowanie,nie liczące się z granicami innego człowieka. Nic nie obniża tak bardzo naszej WS dla kogoś, jak wymuszanie=ignorowanie granic tego kogoś. TM Wątek: Jak zapomnieć o mężczyźnie z którym nie mogę być? (Przeczytany 2558 razy) Przez ponad 6 lat nie mogę zapomnieć o miłości swojego życia, czy tak już będzie zawsze? Mam męża dopiero co i nie cieszę się w pełni tym małżeństwem, bo tamten mnie nawiedza w snach. Usunęłam go już ze wszytskich komunikatorów, ale mimo wszystko bardzo często pojawia mi się w myślach. Dodam, że nie bylam z nim w oficjalnym związku tylko tak się spotykaliśmy i naprawdę ta znajomość troche trwała gadało się nam razem jak z nikim innym po prostu czułam się przy nim super i zapominałam o wszytskich. Jak go sobie wybić z głowy, myśli? Dodam, ze nawet nie wiem co się z nim teraz dzieje.. może powinnam się odezwać do niego i tak oficjalnie zakończyć sobie sama tą znajomość pogrzebać w myślach tą znajomość.. sama nie wiem. Zapisane Chciałabym też się dowiedzieć Zapisane Wyciągnij wszystkie jego wady i jakby wyglądało teraz Twoje życie, skoro jesteś mężatką to musisz coś czuć do męża.. Nikt Cię chyba nie zmusił do ślubu. Zapisane Próbowałam nie raz , chyba to niemożliwe..Jezeli z kimś łączą nas przyjemne wspomnienia to nie da się tego tak po prostu wymazać.. Zapisane Działa to też w odrotną stronę ja tak mam z dziewczyną z którą byłem 5 lat i zostawila mnie tak po prostu dla innego. Nic mi tych lat nie zwróci wiele dla niej poświęciłem.. Nie chodzi mi tu o rzeczy i kwestie materialne, ale miałem okazję studiowania za granicą zostalem tutaj tylko o nią. No i pewnego pięknego dnia zostalem sam tak to jest z poświęcaniem się dla kogoś, myślę że czasami warto słuchać rodziny co na temat naszej drugiej połówki sądzi. Zapisane to nie takie łatwe wymazać kogoś z głowy tak po prostu, na to wszytsko potrzeba czasu jedni potrzebują kilku miesięcy a inni lat. Niestety, ale nie ma innej drogi. Zapisane moim zdaniem pierwszej miłości się nie da zapomnieć, to już jest wbite w podświadomość Zapisane niczym walka z wiatrakami, myślę że tak ma każda kobieta i mężczyzna z osobą, która byłą jego pierwszą miłością i z jakichś powodów nie mogli być razem. Zapisane od lat zadaje sobie to pytanie i nie mogę dojść odpowiedzi... Wiele bym dała, żeby przestać o nim w końcu myśleć, ale on bardzo często mi się śni. Dodam, że widziałam go na oczy jakieś 6 lat temu. Miał ktoś coś takiego? Zapisane jak zapomnieć o kobiecie? ja z czasem wmawiałem sobie, że jej nie nienawidzę i to mi pomogło. Zapisane zadanie łatwe nie jest, bo też miałem problem z wymazaniem z pamięci pierwszej miłości, ale czas leczy rany trzeba wychodzić do ludzi Zapisane Nie da się tak ostatecznie, jeżeli to było tskie mocne prawdziwe uczucie Zapisane Nie da się tak ostatecznie, jeżeli to było tskie mocne prawdziwe uczucieCzas leczy wszystkie rany Zapisane Tylko czas, wyjście do ludzi i zajęcie się jakimś hobby u mnie pomogło. Warto mieć coś czym się wypełni głowę, przyjaciele raz są raz ich nie ma wiadomo a zawsze warto robić coś dla siebie, Zapisane Forum o nauce - z nami nauczysz się szybciej » Pozostałe » Ogólnie » Jak zapomnieć o mężczyźnie z którym nie mogę być? Informacje o uzytkowniku Ostatnie tematy

nie mogę o nim zapomnieć