jak nauczyć się chodzić na obcasach
Co mam zrobić żeby się nie zatrzymywał jak go tego nauczyć? Bierzemy źrebaka na uwiąz i próbujemy go nakłonić żeby zrobił choć jeden krok do przodu. To może trwać godzinę, cały dzień albo minutę. Jęsli źrebak to zrobi pochwal i zostaw, z czasem wydłuż czas ćwiczenia. Pamiętaj nagrodą jest zakonczenie ćwiczenia.
Jak się chodzi w ortezie? Podczas chodzenia nie powinno się odczuwać jakiegokolwiek dyskomfortu. Komory powietrzne w bucie nie mogą być napompowane zbyt mocno, gdyż mogą utrudniać swobodną cyrkulację krwi, dlatego jeżeli czujesz ucisk i dyskomfort – wypompuj z niego trochę powietrza.
podporządkowywać się. chodzić na rzęsach pot. szaleć. chodzić na zarobek przestarz. wynajmować się. chodzić od drzwi do drzwi. żebrać. chodzić pod żaglami. żeglować.
Postaw pierwsze kroki. Nie rób zbyt dużych ani za malutkich kroków. Wygląda to komicznie. Chodząc w obcasach stawiaj nogi obok siebie, nie musisz stawiać nogi za nogę. Najlepszym miejscem, w którym postawisz pierwszy krok w szpilkach będzie własne mieszkanie lub dom. Na początek polecam dywan o krótkim włosiu.
Aby nauczyć się chodzić pięknie na wysokich obcasach, musisz wybrać odpowiednie buty. Powinno być wygodne. Nie wybieraj natychmiast spinki do włosów poniżej 12 cm. Zacznij od 5-6. Powinieneś czuć się w butach, jak w "kapciach". Kiedy się do nich przyzwyczaicie, kupuj buty z wyższym obcasem. Pamiętaj, najważniejsza jest wygoda.
Polnische Frauen In Deutschland Suchen Mann. czesć ; ) moze od razu przejde do rzeczy.. no to tak. od 2 lat chodze juz w obcasach. raz bylo lepiej raz gorzej. ale chyba umiałam w nich chodzić. przzewaznie mialy tak koło 8 cm. za tydzien mam bardzo wazne przyjecie. kupiłam obcasy dużo wyższe bo 12 cm. z 2 centymetrowa platformą z przodu. jakoż chodzenie w nich mi nie wychodzi. chciałabym wiedziec czy mam szanse zeby sie nauczyc w tydzien w nich chodzic . moe macie jakies rady? 🙂 Panienka2Member Tematów: 8Odp.: 257Zapaleniec Jest takie fajne powiedzenie:…cierp cialo,jak zes chcialo…sama kupilas,wiec musisz sie rade,kobiety wszystko Panienka2Member Tematów: 8Odp.: 257Zapaleniec Oczywiżcie,przecież wiesz,że nie od razu Kraków pospaceruj w mieszkaniu,a potem po parę minut,po wczeżniej napisałam,dasz rade,bo kobiety wszystko potrafią. franc94Member Tematów: 2Odp.: 6Początkujący Troche samozaparcia i wszystko się uda. Osobiżcie nie przepadam za obcasami 😉 Jasne, dasz radę. Tylko włażnie trzymaj buty na nodze jak najdłużej 🙂 Przysiady też są dobrą metoda bo uczysz się trzymać równowagę, kiedyż jeszcze widziałam że oprócz przysiadów dziewczyny tańczą i co jakiż czas zniżają się jak najniżej na obcasie:) Marika250Member Tematów: 4Odp.: 194Zapaleniec O tak, przysiady w obcasach to dobra szkoła 😉 Najtrudniej chodzi się po schodach, może spróbuj – tylko uważaj, abyż sobie krzywdy nie zrobiła. Koniecznie uważaj, bo ja tej sztuki do tej pory nie opanowałam (chodzenie na obcasach po schodach), zejżcia są najtrudniejsze i bardzo niebezpieczne! raz już sobie kostkę skręciłam 😳 Panienka2Member Tematów: 8Odp.: 257Zapaleniec Najlepiej jest zacząć chodzić na niższym obcasiku,stopniowo jego wysokożć wiadomo,żę jeżli zaczniesz od najwyższego obcasa,to będzie ciężej,ale może i dobrze,tak od razu jak to się mówi …na głęboką wodę wrzucony,prędzej nauczy się pływać…. :ok: O tak! To w 100% racja,najlepiej jest zacząć uczyć się chodzić na obcasach od tego niższego pułapu i potem go zwiększać. Pamiętam jak ja od razu rzuciłam się na głęboką wodę.. Nie skończyło się to zbyt dobrze 😆 Tyle, że autorka postu napisała, ze od 2 lat chodzi na 8 cm wiec juz na gleboka wode nie leci 🙂 no niestety takie buty(12cm) to katorga i na dluzsa mete niemozliwe, nieprzyzwyczajona w nich nie wyrobisz. radze kupic inne buty Natka13Member Tematów: 0Odp.: 48Bywalec Stawiaj drobniejsze kroki, pomaga. No i przedewszystkim ćwicz, najlepiej znaleźć sobie jakąż dobrą podpórkę, z chłopakiem pod ramię łątwiej się chodzi 🙂 IzysMember Tematów: 5Odp.: 187Zapaleniec Jak to mówią „praktyka czyni mistrza”, także po pewnym czasie powinnaż się przyzwyczaić do takich butów. Na pewno po jakimż czasie będziesz chodzić swobodniej na tych platformach. 12 kwietnia 2012 at 08:46 Panienka2Member Tematów: 8Odp.: 257Zapaleniec Jednak buty na platformie,to nie to samo co szpilki. Na platformie chodzi się wygodnie,sama po sobie wiem. Włożę szpilki po godzinie stopy mnie bolą,a włożę na platformie ,mogę chodzić w nich cały dzień. Zresztą wszystko zależy od przyzwyczajenia,czasami ktoż założy raz szpilki i jest każda wszystko zrobi,aby super wyglądać i nie ważne stopy bolą,czy i przestaną. 🙂 17 kwietnia 2012 at 03:05 HardMember Tematów: 168Odp.: 1566Maniak dziewczyny podziwiam Was, jak chodzicie i podziwiam, co tu gadacie 😉 oczywiżcie uwielbiam patrzeć, jak to robicie, ale też b. Wam współczuję… czasem zejdzźcie na ziemię – przynajmniej w sypialni 😆
Kocham wysokie obcasy. Ale krótkie epizody zamieniłam w stały związek stosunkowo niedawno. Ponieważ moja relacja z butami bywała czasem trudna a czasem bolesna, opiszę swoje doświadczenia. Jak chodzić, jak zacząć, gdzie myślisz, że ciężko utrzymać Ci równowagę na obcasach, to powiem Ci szczerze, że nie raz się gdzieś wywróciłam. Bywa 😉 Ale…działo się to i na obcasach i na płaskich butach. Od dzieciństwa mam lekko „kopnięty” błędnik i miewam problemy z równowagą. Jest to powikłanie po pewnym leku i czasami mam taki moment, że nie wiem czy stoję, czy lecę. W sensie – lecę w kierunku chodnika. Dlatego do obcasów podchodziłam trochę jak pies do jeża. Niby chciałam się z nimi zapoznać, jakoś przełamać lody, ale spodziewałam się bólu :). Więc jeśli ja dałam sobie radę…to Ty też dasz 😉 Aha, tekst będę przeplatać zdjęciami butów, które chętnie przytuliłabym do serduszka w tym sezonie. ( Jeszcze dwie dodatkowe informacje – mam szpotawe kolana (w uproszczeniu : krzywe nogi) i… bardzo lubię chodzić boso. Jak widzę piasek na plaży, albo małe ozdobne kamyki w jakimś ogródku, to myślę tylko o tym, aby pochodzić po tym boso. Spoko, jestem normalna 😉 Uwielbiam masować receptory na stopach i aż mnie nosi jak widzę potencjalny „masażer” 😀 Zanim pomyślisz, że to bezsensowne wtrącenie dodam, że przyda się w dalszej części. Na wysokościach zaczęłam chodzić pod koniec gimnazjum. I wtedy były to paskudne, nieforemne „kaczuszki”. Wyglądałam w nich zapewne jak ciotka-klotka, ale czułam się TAKA dorosła :)). Chodziło się stabilnie i dość wygodnie, ale stopy bolały. Bardzo. Chociaż wszędzie mówią, żeby zacząć od niskich obcasów, bo prościej. Inni mówią, że dobrym starterem są koturny. A ja powiem tyle, że nie ma reguły. Bo mam koturny, które chociaż niższe i szersze, są dużo mniej wygodne od cienkich szpilek 12 cm. Nielogiczne, prawda? Gdybym miała poradzić komuś coś na początek, to mam dwie rady. Albo but trzymający kostkę (botki, buty z paskiem wokół kostki) albo coś takiego : (Centro) Podstawowe kryterium, to stabilność. Widzę czasami w sklepach buty, które chwieją się już na wystawie sklepowej. Nigdy takich nie kupuj. Mój niezawodny test na stabilność obuwia składa się z dwóch etapów. Najpierw zakładam oba buty i robię sobie krótki spacerek. Jeśli na tym etapie coś mi nie pasuje, bezwzględnie odrzucam buty, choćby były najpiękniejsze. Do drugiej rundy przechodzi jakieś 30% zawodników. A polega ona na tym, że w bucie stają na jednej nodze przez 10 sekund. Jeśli stoję – buty są ok. Jeśli walczę o równowagę – nie ma opcji, abym je kupiła. Spoko, nikt w sklepie nie zabije Cię wzrokiem, ludzie wbrew pozorom zazwyczaj zajmują się sobą 😉 (Next) Następnym istotnym kryterium jest położenie stopy w bucie. Jeśli czuję, że stopa „wisi” to nie będzie mi się wygodnie chodzić. Nie lubię, kiedy cały nacisk skupiony jest na palcach. Również but ściskający palce odpada. Po stu metrach zacznie irytować, po kilometrze będziesz chciała zdjąć buty i iść boso. Wiem co mówię 😉 I tak zazwyczaj noszę w torebce baleriny.:)) Przydatna jest także platforma. Odciąża stopę, nie musi być wielka i przypominać traktora, chociaż buty z taki traktorkiem są bardzo przyczepne 😉 Pod linkiem przykład moich butów z taką podeszwą. No i teoretycznie szerszy obcas, to większa stabilność. Pod warunkiem, że but spełnia pozostałe kryteria, łącznie z testem bociana. Stania na jednej nodze, znaczy się :). (aliexpress) Punkt zaskoczenie : nie interesuje mnie cena butów. To znaczy interesuje mnie to, żeby było mnie na nie stać, ale czasami drogie buty są do dupy, a tanie są super wygodne i wytrzymałe. Naprawdę, nauczyło mnie tego życie 😉 Nie skreślam tanich butów tylko dlatego, że są tanie. Oto przykład niesamowitych obcasów, które kupiłam za 9 zł. Tak, za dziewięć. Moje ulubione buty mijającego właśnie lata : Historia obu par znajduje się tutaj. Dlaczego lubię obcasy? Bo chodzi się w nich inaczej. Inaczej układa się ciało, inaczej prezentują się pośladki. Ale też idzie się wolniej. Buty decydują o tym, jak wygląda każda „stylizacja”. W tej samej sukience mogę wyglądać jak pospolita dziewczyna, jeśli założę tenisówki, albo zupełnie inaczej, jak założę do niej szpilki. Tym bardziej, że mam szpotawe kolana 😉 Jeszcze dwa lata temu, na obcasy decydowałam się dużo rzadziej. Przełomowe były praktyki w podstawówce. Napisałam wtedy na blogu : Kiedy byłam w wysokich butach w szkole, dzień dobry mówili mi nawet uczniowie którzy nie mogli wiedzieć, że jestem praktykantką, bo uczą się na innym piętrze 😉 Podobnie przed praktyką, kiedy byłam zanieść do szkoły dokumentację, dzieci też mówiły mi dzień dobry. A przecież po podstawówce kręci się masa rodziców! Zabawne jak buty wpływają na postrzeganie człowieka! Dodam, że jak wchodziłam do szkoły w płaskich butach, nikt mnie nie zauważał 🙂 A wszystko od pomysły na wyzwanie tydzień na obcasach. Buty w których brałam w nim udział pokazałam tutaj. Aż ciężko mi uwierzyć, jak brzydko i smutno wyglądały 😉 Gdzie kupuję buty? Ja preferuję Centro. Buty są wyprofilowane jak moja stopa. Czasami pasują na mnie buty z Deichmanna (wiem, sama nie rozumiem:)) i prawie wszystkie buty Dorothy Pekrins. Te mogę kupować w ciemno przez internet, o ile mają platformę. Zazwyczaj nie lubię się z Aldo i Kazarem, bo nie przechodzą nawet do drugiej rundy w moim teście…a szkoda, bo mają ładne wzornictwo. Staram się jednak nie poddawać w poszukiwaniach. Warto zajrzeć też do TK MAXX, mają całkiem inne buty. W tym miejscu wspomnę Carla Gustava Junga : The shoe that fits one person, pinches another. There is no recipe for living that suits all cases. Chociaż nie jest to cytat o butach, a o życiu, to ta obuwnicza część też do mnie przemawia. But, który jest wygodny dla mnie, może być niewygodny dla Ciebie. Techniki chodzenia na obcasach nie nauczę za pomocą tekstu. Sama często „oszukuję”, kiedy wiem że czeka mnie droga przez mękę (trawę, piach, kocie łby) i wyjmuję z torebki szpilki przed przybyciem na jakieś spotkanie. Polecam za to ćwiczyć chodzenia na obcasach w markecie. Serio. jak stracisz równowagę, to trzymasz się wózka na zakupy 😉 Resztę dobrze widać na filmach więc wrzucam 4 alternatywne : Ale to nie koniec! Kilka oczywistości – zmień fleki na nowe, zanim całkiem się zedrą. Metalowy flek bywa zabójczy zimą 🙂 Jeśli uważasz, że buty są niewygodne, spróbuj bez rajstop. Czasami rajstopy odbierają przyczepność. Można też prysnąć w but lakierem do włosów na moment przez założeniem – wtedy stopa lepiej trzyma się podłoża.:) Uważaj na schodach i nie noś butów, które Cię uwierają. Jeśli but Cię rani, to wystaw go na allegro. Jeśli rani Cię facet, to wystaw go za drzwi. Oba przypadki powinny powodować jedynie łzy szczęścia.:) Powodzenia! Niektóre teksty widzą tylko subskrybenci (nie lądują na „głównej”) – jeśli chcesz być na bieżąco, zostań obserwatorem w google lub na bloglovin 🙂
Jak przyzwyczaić się do wysokich obcasów?Jak chodzić na wysokich obcasach żeby nie bolało?Jak stawiac kroki w szpilkach?Jakie buty do nauki chodzenia na obcasie?Co daje chodzenie w szpilkach?Które palce skleić do butów na obcasie?Jakie szpilki dla początkujących?Jak wytrzymać w butach na wysokim obcasie?Jak przyzwyczaic się do butów? Zacznij od przyjęcia odpowiedniej postawy ciała: stań w butach na obcasie bokiem do lustra i wyprostuj sylwetkę. Ściągnij delikatnie łopatki, aby plecy były proste, a pierś wysunęła się do przodu. Mięśnie brzucha pomogą w utrzymaniu prostej postawy – napnij je. Jak przyzwyczaić się do wysokich obcasów? Zakładaj co kilka dni szpilki, stopniuj czas ich noszenia w ciągu dnia i odrobinę zwiększaj wysokość obcasów. Mięśnie i ścięgna twojej stopy przyzwyczają się do takiego ułożenia, a dzięki temu zapewnisz sobie dodatkowe 2-3 godziny komfortu w szpilkach w czasie przyjęcia. Jak chodzić na wysokich obcasach żeby nie bolało? Sklej palce u stóp To dość niewiarygodna metoda, ale naprawdę potrafi pomóc! Sklejenie plastrem trzeciego i czwartego palca stopy sprawi, że podbicie stopy nie będzie bolało Cię tak szybko i tak bardzo, jak bez tej sztuczki. Między tymi palcami znajduje się nerw, który jest odpowiedzialny za ból podbicia. Jak stawiac kroki w szpilkach? To proste – wchodząc do góry, stawiaj na stopniu tylko przednią część buta, obcas zawieszając tym samym w powietrzu. Z kolei schodzą w dół stawiaj uważnie całą stopę na schodach. Jakie buty do nauki chodzenia na obcasie? Najbezpieczniejsze są modele bardziej zabudowane lub z paskiem, dlatego w czasie nauki chodzenia na szpilkach można zdecydować się np. na sandały damskie z paskiem wokół kostki, które są bardzo seksowne i będą idealnym rozwiązaniem na lato. Co daje chodzenie w szpilkach? Chodzenie na szpilkach sprawia, że prawie wszystkie nasze mięśnie są bardziej napięte. Co ciekawe, dotyczy to również mięśni odpowiedzialnych za seks, czyli mięśni Kegla (dna miednicy). Napięcie sprawia, że stają się silniejsze, a im silniejsze mięśnie, tym bardziej intensywne orgazmy. Które palce skleić do butów na obcasie? Miedzy 3 a 4 palcem u stopy znajduje się bowiem nerw śródstopia, który podczas chodzenia na wysokich obcasach jest narażony na przeciążenia. Sklejenie tych dwóch palców taśmą medyczną zapobiega naciągnięciu, a tym samym uchroni nas przed dolegliwościami bólowymi. Jakie szpilki dla początkujących? Jako pierwsze w Twojej szafie powinny pojawić się szpilki kremowe lub czarne. Łączy się to z wieloma zaletami. Po pierwsze – kremowe lub czarne szpiki nadają się do stylizacji na każdą okazję, co również daje szansę na lepsze oswojenie z ich noszeniem. Jak wytrzymać w butach na wysokim obcasie? Jak wytrzymać całą noc na wysokich obcasach? Zainwestuj w dobre buty. Przede wszystkim z zamiarem kupna obuwia, wybieraj się tylko do sklepów stricte obuwniczych. … Na zakupy wybierz się po południu. … Spryskaj stopy dezodorantem. … Włóż do butów specjalne wkładki. … Pamiętaj o stopniowej zmianie. Jak przyzwyczaic się do butów? Stopniowo zwiększaj wysokość obcasa Zaczynając swoją przygodę z obcasami nie rzucaj się od razu na głęboką wodę. Zacznij od noszenia butów na niewielkim koturnie lub na niezbyt wysokim, szerszym obcasie. Świetnie sprawdzi się na początek tzw. obuwie kaczuszki.
Czas studniówek i karnawałowych imprez… Czas sukienek, spódniczek i szpilek, które w takich stylizacjach wyglądają idealnie. Niestety, wiele dziewczyn nie czuje się idealnie w takich butach. Co można zrobić, aby nauczyć się chodzić w takich butach? 1. Wybierz odpowiednie buty Źródło: Pinterest Dla niedoświadczonej dziewczyny wysokie szpilki to wysokie szpilki. Buty, których normalnie się nie nosi, bo są strasznie niewygodne Tymczasem podczas kupna warto zwrócić uwagę na kilka szczegółów, dzięki którym będziesz czuła się trochę wygodniej i łatwiej będzie Ci się chodziło: 🔸Niższe obcasy są bardziej stabilne i wygodniejsze, niż wysokie obcasy 🔸Buty na platformach lub koturnach są bardziej stabilne, niż te na cienkim obcasie lub cienkiej podeszwie. 🔸Buty na klocku czy słupku są bardziej stabilne, niż te na cienkiej szpilce 🔸Buty z okrągłym noskiem mniej uciskają, niż buty z wąskim, trójkątnym noskiem 🔸Pasek na kostce sprawia, że buty lepiej trzymaj się na stopie 🔸W przypadku sandałków buty z szerszym paskiem na palcach będą lepiej trzymać się na stopach, niż z węższym 2. Pamiętaj o odpowiedniej postawie Źródło: Pinterest Babcia Ci mówi: Nie garb się, dziecko. No cóż, ma rację, zwłaszcza w przypadku butów na obcasie. Wyprostowana postawa - uniesiona głowa, ramiona i łopatki - sprawi, że będzie łatwiej Ci zachować równowagę. Będziesz wyglądać też znacznie lepiej i seksowniej - taka postawa podkreśla piersi i pośladki. 3. Najpiwrw pięty, później palce Źródło: Pinterest Pewnie chodząc w ulubionych trampkach nawet nie zastanawiasz się, jak stawiasz kroki. Standardowo najpierw stawiasz palce, później pięty. To normalne, skoro palce są z przodu. Jednak w przypadku butów na obcasie zaleca się najpierw stawianie obcasa, później stawianie palców. W ten sposób chód wydaje się lżejszy, a tobie łatwiej jest utrzymać równowagę. 4. Zwróć uwagę, jak chodzisz Źródło: Pinterest W płaskich butach możesz robić duże kroki, nawet przeskakiwać kałuże. W butach na obcasie nie jest to możliwe. Duże kroki mogą sprawić, że nie będziesz czuła się się stabilnie. Dzięki drobniejszym kroczkom będziesz mogła łatwiej utrzymać równowagę. Będziesz wyglądać także znacznie bardziej elegancko i kobieco. Pamiętaj też, aby chodząc na obcasach nie spieszyć się za bardzo. Chodź w takim tempie, którym czujesz się pewnie. Na początku zawsze zwraca się większą uwagę na to, jak się chodzi i jest się bardziej ostrożnym. To sprawia, że trudno chodzi się tak szybko, jak w płaskich butach. 5. Stawiaj stopa za stopą Źródło: Pinterest Gdy idziesz w butach na obcasie, wyobrażaj sobie, że idziesz po linie. To oznacza, że nie stawiasz stóp obok siebie, ale właściwie jedna za drugą. Wbrew pozorom, to sprawia, że nie będziesz musiała martwić się o równowagę. Taki ruch wygląda też znacznie bardziej elegancko i mniej topornie, zwłaszcza, gdy masz na sobie sukienkę.
Opanowanie sztuki chodzenia na wysokich obcasach wymaga nieco techniki i wprawy, ale jest możliwe – i wcale nie trudne. Sprawdź wskazówki jak sprawnie chodzić na wysokich obcasach. Spis treści: Jak chodzić na obcasach, czyli o kobiech wyzwaniachJak nauczyć się chodzić na obcasach?Jak chodzić na wysokich obcasach?Jak chodzić w szpilkach na platformie?Obcas obcasowi nierówny – szpilki vs słupki Jak chodzić na obcasach, czyli o kobiecych wyzwaniach W ramach eksperymentu zapytano mężczyzn, która z trzech kobiet porusza się najatrakcyjniej. Panie były widoczne od kolan w górę: jedna przechadzała się na obcasach, druga była boso, ale chodziła na palcach, a ostatnia szła w płaskich butach. Odpowiedź panów była jednogłośna: najlepiej prezentuje się pani na szpilkach. Wniosek z eksperymentu jest jasny: obcasy poprawiają naszą prezencję. Jak nauczyć się chodzić na obcasach? Niejedna z nas z zazdrością przygląda się modelkom na wybiegu: prosta sylwetka i płynny krok. Jak dojść do takiej perfekcji? Jak chodzić na wysokich obcasach bez chwiania się i potykania? Modelki przeszły szkolenia i doskonaliły tę umiejętność przez wiele godzin, ale osiągnięcie podobnej wprawy jest możliwe. Istnieje kilka zasad, które w tym pomogą. Zacznij od przyjęcia odpowiedniej postawy ciała: stań w butach na obcasie bokiem do lustra i wyprostuj sylwetkę. Ściągnij delikatnie łopatki, aby plecy były proste, a pierś wysunęła się do przodu. Mięśnie brzucha pomogą w utrzymaniu prostej postawy – napnij je. Głowa prosto, wzrok przed siebie. Czas na pierwsze kroki! Jak chodzić na wysokich obcasach? Przede wszystkim rozluźnij biodra i kolana – na tyle, by utrzymać równowagę i komfortowo się poruszać. Tak unikniesz efektu „sztywnych szczudeł”. Pamiętaj jednak, że zbyt rozluźniony krok także nie wygląda korzystnie. Zatem, jak prawidłowo chodzić w butach na obcasie? Najpierw pięta, później palce. Stawiaj stopy w tym kierunku – w innym wypadku chód będzie nienaturalny. Będzie Ci łatwiej, jeśli kroki będą drobne, nie większe od naturalnego wymachu ręki. Kolejna kwestia to stawianie stóp w jednej linii: poćwicz z przyklejoną do podłogi taśmą. Dopiero gdy opanujesz tę sztukę spróbuj na chodniku lub schodach. Chodzenie po trawie w szpilkach to rzadkość, ale jeśli się przydarzy pamiętaj, by utrzymywać ciężar ciała na palcach – obcasy będą się zapadać. Jak chodzić w szpilkach na platformie? Niektóre modne szpilki posiadają dodatkowo platformę, która może wydawać się utrudnieniem. Platforma sprawia, że obcas jest wysoki, ale różnica między palcami a piętą jest mniejsza niż w klasycznych szpilkach. Dzięki temu noszenie szpilek z platformą ułatwia złapanie równowagi. Technika chodzenia pozostaje taka sama, istotne tylko to, by wyczuć grubość platformy i unosić stopy na odpowiednią wysokość. Obcas obcasowi nierówny – szpilki vs słupki Jeśli nie czujesz się pewnie na wysokich obcasach, zacznij od niskich, tzw. kitten heels. Są przebojem tego sezonu, ale także na tyle wygodne, by bez obaw nosić je przez cały dzień. Modne są także czółenka na słupku, które są bardziej stabilne od cienkich szpilek. Dodatkowym wsparciem dla początkujących w chodzeniu na obcasach są paski wokół kostki lub całej stopy, które stabilizują pozycję i ułatwiają zachowanie równowagi. Buty na obcasie przyciągają uwagę, dodają kobiecości, poprawiają posturę oraz optycznie wydłużają nogi. Aby w nich chodzić wystarczy dobrać odpowiedni fason - i ćwiczyć.
jak nauczyć się chodzić na obcasach